[ENG]
After spending half a day in the Kravica waterfall complex, it turned out that there was too much driving ahead of us that day, because just 10 kilometers away there was another tourist attraction that was supposed to keep us entertained for the rest of the day. At first I was a little, or maybe even very skeptical, because how could you expect something great from a place called Hutovsie mud?? It turned out that nothing could be further from the truth. Hutovo Blato is a fauna and flora reserve located in southern Bosnia and Herzegovina. Yes, most of the reserve is made up of swamps formed on the underground aquifer system of the Krupa River. The reserve is classified as one of the important bird habitat protection areas by BirdLife International and is the largest reserve of its type in the region. The reserve stands out from other such sites in the region with its large area but also diversity. Suffice it to say that over 240 species of birds live in Hutovo Blato, some of which live here only in the summer, but the vast majority have permanent habitats here. The greatest movement over the marshes takes place during the bird migration season, i.e. spring and autumn. This is when tens of thousands of birds fly here and fill the area around the lake to the limit. The entire reserve covers an area of 20 thousand hectares, of which Lake Hutovo Blato has an area of 7411 hectares. It was quite obvious that it is impossible to taste all the benefits of this place in one afternoon, but what we did was a world championship!
[PL]
Po spędzeniu połowy dnia w kompleksie wodospadów Kravica okazało się, że tego dnia na nie czeka na nas już zbyt wiele jazdy, bo zaledwie 10 kilometrów obok znajdowała się druga atrakcja turystyczna która miała zapewnić nam rozrywkę na resztę dnia. Z początku byłem trochę, a może nawet bardzo sceptyczny, bo czy można oczekiwać czegoś wielkiego od miejsca nazwanego błoto Hutovsie ?? Okazało się, że nic bardziej mylnego. Hutovo Blato jest to rezerwat fauny i flory znajdujący się w południowej Bośni i Hercegowinie. Owszem większość obszaru rezerwatu to są bagna powstałe na podziemnym systemie wodonośnym rzeki Krupa. Rezerwat zaliczany jest do grupy ważnych obszarow ochrony siedlisk ptaków BirdLife International i jest to największym tego typu rezerwatem w regionie. Rezerwat wyróżnia się na tle innych takich obiektów w regionie swoją dużą powierzchnią ale także różnorodnością. Wystarczy wspomnieć, że w Hutovo Blato żyje ponad 240 gatunków ptaków z czego niektóre pomieszkują tutaj wyłącznie w okresie letnim, ale znaczna większość ma tutaj stałe siedliska. Największy ruch nad bagnami odbywa się w sezonie migracji ptaków, czyli wiosną i jesienią. Wówczas to zlatują się tutaj dziesiątki tysięcy ptaków które do granic możliwości wypełniają okolice jeziora. Cały rezerwat zajmuje powierzchnię aż 20 tysięcy hektarów, z czego jezioro Hutovo Blato to powierzchnia 7411 hektarów. Było dość oczywiste, że nie sposób w jedno popołudnie zakosztować wszystkich dobrodziejstw tego miejsca, natomiast to co my zrobiliśmy było mistrzostwem świata!
[ENG]
You can take a trip on a motorboat around the lake and the adjacent backwaters. Our entire group fit perfectly on two boats and I was lucky to get the first boat. My luck in this case was not that I managed to fulfill some sick ambition to always be first, but that as the first boat to sail we came across flocks of birds lurking in the reeds, which as soon as they noticed our boat approaching them, took to the air. The spectacle was magical. The air was swarming with grebes, cormorants, herons, seagulls and many other birds that I was unable to recognize. Under the boat, in the crystal clear water, we could observe fish swimming and plants growing underwater. The whole trip lasted about an hour and was really very cheap, so now, after a while, when someone asks me what I liked most about Bosnia and Herzegovina, I point to Hutovo Blato without a moment's hesitation.
[PL]
Po jeziorze, oraz przyległych rozlewiskach można zrobić sobie wycieczkę łódkami motorowymi. Cała nasza grupa idealnie zmieściła się na dwie łódki i moim szczęściem było to, że przypadła mi pierwsza łódka. Szczęście w tym przypadku nie polegało na tym, że udało mi się zrealizować jakaś chorą ambicje bycia zawsze pierwszym, tylko na tym, że jako pierwsza płynąca łódka trafialiśmy na gromady ptaków przyczajone w szuwarach, które gdy tylko dostrzegły nasza łódź zbliżającą się do nich wzbijały się w powietrze. Spektakl był magiczny. W powietrzu roiło się od perkozów, kormoranów, czapli, mew oraz wielu innych ptaków, których nie byłem w stanie rozpoznać. Pod łodzią natomiast w krystalicznie czystej wodzie mogliśmy obserwować pływające ryby oraz rośliny rosnące pod wodą. Cała wycieczka trwała chyba cos około godziny i była naprawdę bardzo tania, dlatego teraz po czasie gdy ktoś pyta się mnie o to co najbardziej podobało mi się w Bośni i Hercegowinie to bez chwili wahania wskazuje właśnie na Hutovo Blato.